Pytanie za 100 punktów. Czy nasze uniwesytety i uczelnie państwowe odważyłyby się na taki ruch: na nagrywanie wykładów i umieszczanie ich w sieci za darmo, bez ograniczeń, dla dobra publicznego? Czy rząd wspomógłby tłumaczenie wykładów na język polski? Zamiast wydawać na e-podręczniki, może lepiej wydać na tłumaczenia wykładów Khanacademy na j. polski i wesprzeć Khanacademy Polska?
Dzisiaj dostałem kolejny mailing od khan-academy informujący o nowych lekcjach.
Obejrzałem Visual Telegraphs, Electrostatic Telegraphs i The Battery & Electromagnetism.. Dlaczego tak nie uczymy naszych dzieci fizyki w szkole?
Potem z ciekawości pogooglowałem czy istnieje kurs dotyczący Technical Writing:
Jest. Obejrzałem kilka odcinków. na NJT
A może jakieś wykłady na temat podstaw elektroniki? A moze mechaniki? Voila, na MIT można pójść na wykłady :-)))
Powstaly już konsorcja instytucji edukacyjnych oferujących darmowe lekcje jak Open Courseware Consortium (link do wyszukiwarki wykładów).
Zbłądziłem jeszcze tutaj (o zarządzaniu six sigma i lean). Wiedza za darmo. Wysokiej jakości. Bez czesnego, dojeżdżania, kto chce to się uczy....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz