Przegapiłem wiele ważnych artykułów! Nadrabiam.
Nowy termin "flipped clasroom"
GW: Komputer jak piłka: może być jeden, ale zabawę będzie miało wielu
"[...]Chodzi o to, żeby dzieci sięgały po informacje w domu, a na lekcji już je z nauczycielem dyskutowały czy przetwarzały. Nauczycielom się to nie podoba?
- Proszę sobie wyobrazić nauczycielkę o wieloletnim stażu. Fachową, przyzwyczajoną do tradycyjnego systemu. Ma własne wypracowane metody, podręczniki, sprawdzone triki i to wszystko dobrze jej działa. Dorobiła się swojej pozycji w szkole ciężką pracą. I nagle słyszy, że jest taki świetny pomysł: "Flipped classroom", czyli wszystko na odwrót."[...]
Rozmowa z Lechosławem Chojnackim "wykładowca nowych technologii i metod nauczania w Kolegium Nauczycielskim w Bielsku-Białej, konsultant regionalny Ośrodka Metodyczno-Edukacyjnego w Katowicach, redaktor e-podręcznika dla nauczycieli i uczniów "Mobilna edukacja" "
Jeśli laptop... jeśli e-podręczniki, to czy mądrze się zastanowiliśmy, do czego mają służyć i jak to się sprawdziło gdzieś indziej.
GW Wiara w laptopy może być szkodliwa ->
Nowy ciekawy termin: Self organized learning system (SOLE) - grupka 4-5 uczniów korzysta z jednego laptopa, wspólnie szukając informacji i rozwiązując problemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz