sobota, 24 sierpnia 2013

Prasówka, jakimi narzędziami...

W codziennym natłoku informacji, gdy media oferują "narracje" jak być poinformowanym? Jak z szumu informacji wtórnych wyławiać perełki?

Mając do dyspozycji freeware, starszy komputer i telefon Android, konto na Google i prywatne życie do dzielenia z zawodowym? Nie da się. Chyba, że jakis system, jakieś narzędzia w tym pomogą...

Filtrowanie informacji przychodzącej z sieci - > przy kawce rano w pracy, w korku w autobusie. 
RSS: Każde szanujące się źródło informacji powinno posiadać kanał informacyjny (jeżeli nie ma, warto się tego od dostawcy informacji domagać). Kanały RSS to listy tytułów i streszczeń, lub choćby pierwszych zdań artykułów ułożone chronloogicznie od najnowszych. Można je subskrybować za pomocą narzędzi, np. MS Outlook obecny w większości biur, można za pomocą czytnika RSS noszonego ze sobą na kluczu USB (lektura i w pracy i w domu), można też na własnym telefonie (np. na moim starszym telefonie z Androidem sprzed kilku lat czy z'rootowanym czytniku książek 'Nook Simple Touch działa darmowa aplikacja RSS reader i jego widget, który można umieścić na stronie głównej telefonu. Koszty wyposażenia się w takie używane gadżety nie są wygórowane.

Jakiś czas temu subskrybowanie kanałow RSS umożliwiała aplikacja Google Reader, która została niedawno zamknięta. Istniał też własny portal iGoogle, który umożliwiał stworzenie własnej strony startowej, portalu z kanałami RSS, bieżącą pogodą, podglądem poczty i innymi widgetami. Warto poszukać ich odpowiedników. Polecam artykuł na ten temat w lifehackerze.

Polecam też subskrybowanie Google Alerts. Jeśli na interesujący nas temat (słowa kluczowe) Google zindeksuje nowe źródło lub informację, otrzymamy komunikat z linkiem pocztą elektroniczną..

Podsumowanie: 
Czytniki RSS: W MsOffice:  MS Outlook RSS reader, na klucz USB Quite Rss, na Androidzie nawet tym starszym, telefonie, czytniku książek z tymże, RSS Reader, na pewno też można korzystać z ich odpowiedników w starszych Nokiach czy Blueberry.

Aplikacje online, migracja z zaniechanych aplikacji Google: Google Reader  warto zastąpić np. Feedly/FeedMe (klient feedly działający pod starszymi wersjami Androida)
Stronę startową/dashboard  iGoogle zastąpi nam doskonale Netvibes

Ponadto... Google Alerts.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz