poniedziałek, 10 grudnia 2012

Open-Sankore - do nagrywania webcastów a'la Khanacademy.

Program do obsługi tabletu lub tablicy multimedialnej. Gotowe narzędzie do nagrywania webcastów lekcji takich jak oferowane przez khanacademy org.
http://open-sankore.org Tutorial autorstwa użytkownika youtube: davidcandlelight

Radio do osłuchania się z angielskim

Polecam:
National Public Radio (na PC i na komórce)
http://www.npr.org/streams/mp3/nprlive24.pls (mowa, wiadomości i programy publicystyczne, 32kb/s mono - dobra jakość, małe obciążenie sieci).

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Baza wiedzy i serwer w pamieci USB?

Tę rolę może pełnić z powodzeniem docuwiki: https://www.dokuwiki.org/dokuwiki_on_a_stick
Wyobrażam sobie, że może być to doskonała aplikacja do zarządzania wiedzą w niewielkiej firmie, namiastka intranetu.

Puppy linux - moje tweaks na starym laptopie

Swap file manager, pozwala ustawić wielkość pliku wymiany. Podejrzewam, że na laptopie z małą pamięcią RAM ustawienie wielkości pliku wymiany coś pomoże:
http://www.murga-linux.com/puppy/viewtopic.php?t=58615

Get Flash Player, pozwala zainstalować starszą wersję Flash Playera "Flash Player 9 pretend 10" a tym samym odciążyć RAM starego komputera i nieco zwiększyć komfort korzystania z youtube.
http://www.murga-linux.com/puppy/viewtopic.php?t=74491

CDN


sobota, 1 grudnia 2012

Nowa wersja: Puppy Linux Precise 5.4.2

Już instaluję na moich starociach. Zgodnie z hasłem:"nie zaśmiecaj środowiska czymś co działa", "nie daj się ponieść konsumpcji" albo "daj produktowi drugie życie". I nie przejmuj się, jeśli upadnie lub zaleje się kawą.

Jak wspominałem wcześniej, bardzo mi się w Puppym podoba, że system może działać na partycji windowsowej albo z klucza USB. Stworzyłem sobie installer pod windows (patrz moje wcześniejsze wpisy na temat puppiego). Polecam.

http://distro.ibiblio.org/quirky/precise-5.4.2/

wtorek, 27 listopada 2012

DocFetcher - do przeszukiwania dokumentów.

Potrzebowałem aplikacji, która pozwalałaby wyszukiwać wyrażenia w licznych dokumentach w danym katalogu i podejrzeć w jakim otoczeniu te wyrażenia występują. Przetestowałem kilka aplikacji polecanych na forach internetowych, lecz nie sprawdziły się, np. nie obsługiwały znaków języka polskiego. Z wyjątkiem jednej.


Bardzo dobrze sprawdza się w tym zastosowaniu DocFetcher. Wyszukuje w dokumentach MSOffice, OpenOffice, Abiword, html, pdf.  Pozwala podejrzeć dokumenty i podświetla w nich wyszukiwane słowa. Polecam. Dodaję do listy programów przydatnych w pracy tłumacza (link po prawej).

http://docfetcher.sourceforge.net/en/index.html

poniedziałek, 26 listopada 2012

TES - Technology Extraction Suite przetestowane.

Po OmedzeT, LF Alignerze, kolej na kolejne narzędzie niezmiernie przydatne w pracy tłumacza.

TES pomoże stworzyć listę terminologii z istniejących korpusów tłumaczeniowych.
Wersję pod windows można załadować tutaj: http://lpg.uoc.edu/TES/
Po rozpakowaniu archiwum znajdziemy w nim dwa pliki wykonywalne: TES Wizard i TES Edytor,

1. Za pomocą LF Alignera z istniejących dokumentów i ich tłumaczeń stworzyłem dwujęzyczny korpus w postaci pliku tekstowego, w którym dwie kolumny oddzielone są tabulatorem (tab delimited).

2. Za pomocą TES Wizarda:
  • wgrałem dokument (przycisk Bilingual Corpus Extraction), 
  • drugim przyciskiem zdefiniowałem plik wyjściowy kandydatów na moje hasła słownikowe (przycisk Select Output File), 
  • trzeci przycisk umożliwił mi ustawienie maks. liczby słów w haśle oraz wybór pliku ze słowami Stop Words (w programie załączone są pliki dla j. angielskiego i hiszpańskiego) 
  • a następnie wcisnąłem czwarty przycisk by wygenerować listę kandydatów.
3. Za pomocą TES Edytora:
  • wgrałem plik tekstowy, mój dwujęzyczny korpus (File/Open Par.CorpusFile),
  • wgrałem listę kandydatów. Uwaga. Należy wgrać nie całą listę*.txt a jej część z rozszerzeniem kolejno: part0 a po opracowaniu kolejną part1 etc. ze względu na ograniczoną pamięć komputera,
  • ujrzałem listę kandydatów na hasła mojego słownika. Zaznaczając kolejne słowa (trzeba zaznaczyć myszką) można opracowywać kolejne hasła. Program będzie w tym pomagać. Należy:
    (a) wybrać z menu Translate i zobaczyć w sąsiadującym polu listę rozwijaną proponowanych przez program tłumaczeń ,
    (b) wybrać z menu Search i zobaczyć, w jakim otoczeniu słowo i proponowane tłumaczenie występują w tekstach źródłowych (wszystkie wystąpienia w korpusie!).
Współautor programu, Antonio Olivier Gonzales przysłał mi linki do filmów instruktażowych w języku hiszpańskim. Warto obejrzeć jak program działa, nawet jeśli się nie zna hiszpańskiego.
TES Wizard:
http://www.screencast.com/t/DCzIgg4TAb
TES Editor:
http://www.screencast.com/t/WOdPmqvG

Polecam jego blog: http://traduccio.blogs.uoc.edu/

sobota, 24 listopada 2012

Rozpropagujmy darmową edukację Khanacademy.

Darmowe lekcje na poziomie szkoły podstawowej i średniej Khanacademy są już po po polsku.
Uprzejmie proszę o rozpropagowanie tej formy edukacji by docenić licznych i zacnych wolontariuszy, którzy tworzą materiały edukacyjne i tłumaczą je na język polski. Na stronie www.khanacademy.pl jest dostępny w formacie pdf plakat A4 do wydruku. Rozmieśćmy go, by podzielić się informacją możłiwie jak najszerzej.

Plakat: http://www.khanacademy.pl/images/plakat_khan_academy_polska.pdf


LF aligner - bardzo przydatne narzędzie tłumacza.

Otrzymujemy dokument do przetłumaczenia i jako pliki pomocnicze pliki źródłowe i tłumaczenia jego starszych wersji? A może po prostu dokumenty i ich tłumaczenia z tej samej dziedziny? Tak, abyśmy mogli trzymać się terminologii i żargonu stosowanego przez zleceniodawcę.

Przyda nam się LF Aligner, który stworzy z nich automatycznie bi-teksty (format txt i xls) oraz pamięci tłumaczeniowe tmx, które możemy wykorzystać w programie CAT takim jak OmegaT. Program czyta bezproblemowo dokumenty worda w formacie docx. Radzi sobie nawet w sytuacjach, gdy ilość segmentów źródła różni się od ilości segmentów tłumaczenia. Przetestowałem i polecam: http://sourceforge.net/projects/aligner/


Forvo - jak wymawiać słowa. Korpus wymowy.

http://www.forvo.com/ Genialny pomysł. Native Speakerzy nagrywają wymowę słów. Inni oddają na nie głosy.

Z serwisu mogą korzystać aplikacje, np. takie jak przeglądarka słowników Goldendict. http://goldendict.org/
W opcjach programu w zakładce forvo należy uaktywnić korzystanie tego serwisu. Korzystając z goldendict w trybie włączynych wyskakujących dymków (pop-up) można w dowolnej aplikacji podczas nauki wskazywać słówka. Pokaże się dymek z propozycjami wymowy jednego albo kilku speakerów oznaczonych flagami krajów, z których pochodzą.

Serwis Forvo wskazuje lokalizację speakera na mapie.   Można sobie  wyobrazić w przyszłości badania lingwistyczne wykorzystujące dane zebrane przez serwis, dotyczące dialektów i zmian zachodzących w wymowie poszczególnych głosek pod względem położenia geograficznego.

Prezentacja forwo na youtube autorstwa benmcmurry:

poniedziałek, 19 listopada 2012

Poniedziałek - przedszkolak mówi, że na końcu nie ma spółgłoski!!!

Poniedziałek.... poniedziałe... poniedziałe... poniedziałek... kurcze nie wiem. 
Jak i co mówię, gdy mówię wyraźnie ale swobodnie.  Nie myśląc o tym co jest na końcu poniedziałku.

Ocena cząstkowa przedszkolaka w ostatnim roku przedszkola, rozróżnianie głosek: 2 z minusem (tzn. jest prawie dobrze) "dziecko rozróżnia sylaby, nie zauważa zaś zakończeń wyrazów, nie rozróznia ich..."  Czyżby?

A może nie ma k? Np. jest to spółgłoska "wybuchowa nieuwolniona" (ang. unreleased plosive).
Jest jakaś "jakość" w zakończeniu samogłoski, "artykulatory" układają się do wypowiedzenia spółgłoski, do eksplozji... ale ona nie następuje. A my chcemy ją tam usłyszeć i twierdzimy, że jest. Szukam w internecie, google ocenia najwyżej artykuły badające głoski egzotycznych języków (np. spółgłoski ang "unreleased" oraz "implosive") , z rzadka pojawia się jakiś artykuł udowadniający, że jest to zjawisko uniwersalne...


Gdy (kiedyś, dawno temu) studiowałem filologię angielską, zwracano nam uwagę "badajcie oddzielnie to co ludzie mówią ,że mówią (wywiad, badania jakościowe) od tego co naprawdę mówią (np. widmo obrazujące wypowiadane głoski)" . Dziecko ma pięć lat, więc jeszcze nie pisze ani nie czyta, więc, być może, jest jeszcze bezstronnym badaczem, więc mówi to co słyszy. Gdy już będzie miało 7 lat i więcej, będzie mówić to, co wydaje mu się, że słyszy, bo jest napisane. A gdy już będzie dorosłe, będzie twierdzić zdecydowanie, że w danym otoczeniu jest głoska, której w rzeczywistości nie ma. I będzie utwierdzać się w tym stwierdzeniu, ponieważ wszyscy ją słuchający będą twierdzić, "tak, tam jest głoska"!  Ciekawy temat, dla psychologów społecznych. Przykłady? Muszę się zastanowić, czy jestem w stanie wskazać, bo jestem już dorosły i nie potrafię rozróżniać tego co naprawdę słyszę od tego co chcę usłyszeć. Ani nikt w moim otoczeniu, no chyba że jest przedszkolakiem. 




piątek, 16 listopada 2012

Linux Puppy Precise 1.4

Nowa odsłona systemu Puppy: Precise 1.4 !!! Mały szybki system operacyjny, alternatywa dla MSWindows. Można nosić w pamięci USB ze sobą.albo zainstalować na starym laptopie.
Jest też wersja Puppy Precise Retro dla starszych komputerów, np. dla Pentium'ów M "not PAE compatible" z ok 2001 roku...

Info:http://bkhome.org/blog2/?viewDetailed=00023
Dystrybucja do ściągnięcia: http://distro.ibiblio.org/quirky/precise-5.4.1-retro/

Wcześniej pozbierałem info z różnych źródeł, jak instalować:
Na komputerze z windowsem jako drugi system:
http://jakprzetlumaczyc.blogspot.com/2012/07/puppy-linux-installer-creator-101.html
Na pamięci USB:
http://jakprzetlumaczyc.blogspot.com/2012/05/nie-wyrzucaj-starego-komputera-puppy.html

wtorek, 13 listopada 2012

O Khanacademy i studiowaniu dziś w RadioWnet

Polecam poranek dzisiejszy RadiaWnet, rozmowę z prof. Lechem Mankiewiczem (Centrum Fizyki Teoretycznej PAN), który dubbinguje angielskie odcinki Khanacademy.

(część 6 i 7) http://www.radiownet.pl/#/publikacje/poranek-13-11-2012

Pan Lech Mankiewicz wspomina:
Youtube: Khanacademy Polska
http://www.khanacademy.pl/
https://www.coursera.org/
https://www.edx.org/

Przepis na studia za grosze/darmo: "Harward, MIT, Caltech oferuje kursy na które każdy moze się zapisać, kosztują jedynie egzaminy... a jeżeli odpadasz to Khanacademy, a jeżeli twój angielski odpada to zacznij od Khanakademy Polska".

środa, 7 listopada 2012

GW: 80 lat temu polscy kryptolodzy złamali enigmę.

Zajrzałem na strony GW dziś rano, "Uratowali miliony, skrócili wojnę"... Czytałem o nich kilka pozycji, widziałem filmy dokumentalne. W trakcie wojny odsunięci od Bletchley, potraktowani z pogardą po wojnie, przyćmieni i zapomnieni. Kto pamięta ich nazwiska? Co się z nimi działo po wojnie? Promować ich nazwiskami Polskę, jej uczelnie, stawiać pomniki jak Kopernikowi. Powinno się ich przedstawiać jako ideały dzieciom. Bo ucząc się matematyki mogą zrobić wiele dla siebie i dla ojczyzny. Dziś odrobina braw dla GW.

piątek, 19 października 2012

Szybka powtórka z polskiego.

Polecam wskazówki Wikipedii dla redagujących hasła dotyczące najczęściej popełnianych w języku polskim błędów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_b%C5%82%C4%99dy_j%C4%99zykowe Ponadto, każdemu blogerowi i tłumaczowi przydadzą się wskazówki udostępniane przez Radę Języka Polskiego, np: http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=85:zapis-skrotu-tytuu-qdziennik-ustawqqdziennik-ustaw-rzeczypospolitej-polskiejq&catid=43:uchway-ortograficzne&Itemid=59

wtorek, 16 października 2012

Ochrona dzieci przed złymi reklamami.

Można zmieniać świat! Po lekturze 'Teleogłupiania" Michaela Desmurgeta mojej uwadze nie umknął kolejny bodziec w temacie złego wpływu mediów na dzieci. Na stronach radiawnet natrafiłem na reklamówkę akcji stowarzyszenia Twoja Sprawa występującej w obronie dzieci przed złymi reklamami. Zapraszam do lektury na stronach Twojej Sprawy i wsparcia akcji oraz obejrzenia:

środa, 10 października 2012

List do Zarządu Transportu MIejskiego w Warszawie.

Szanowni Państwo, 

Obserwowałem pomiary wykonywane na Państwa zlecenie na przejściach dla pieszych prowadzących do kompleksu szkoły podstwawowej i przedszkola przy ul. Umińskiego. Instytucje edujacyjne znajdują się w tej lokalizacji po obu stronach, naprzeciwko szkoły, przy Biedronce znajduje się kolejne duże przedszkole i gimnazjum).

Są to miejsca zdecydowanie wymagające świateł i kontroli przejazdu. Miejsca niebezpieczne dla życia dzieci udających się do szkoły.

W tym duchu napisałem do instytucji prowadzącej badanie (kontakt od przeprowadzających badanie) o takiej treści:

"W zeszłym tygodniu obserwowałem badania natężenia ruchu, jakie Państwo prowadzą, na przejściach dla pieszych oznaczonych dodatkowo jako przejścia dzieci do szkoły podstawowej przy ul. Umińskiego. Jako, że jestem ojcem przyszłego ucznia tej szkoły, i mieszkam przy tej ulicy, poprosiłem o kontakt jedną z Pań prowadzących badania.

Kierujący pojazdami, nie tylko młodzi w samochodach sportowych ale często również kierowcy autobusów MPK, często przekraczają na tym odcinku dozwoloną prędkość. Aby przejść przez ulicę, z wóżkiem czy dzieckiem, często należy wymusić gestem pierszeństwo. Nie ma mowy o poszanowaniu grzeczności jak to się dzieje na Zachodzie. Pracowałem w Wielkiej Brytanii i znam przejścia do szkół, specjalnie oznaczone, na których to pieszy ma pierwszeństwo i może czuć się bezpiecznie. Tutaj, często samochód zatrzymujący się przed przejściem, jest wyprzedzany.

Tutaj, dla dziecka przejście tutaj przez ulicę to zagrożenie życia.
Badane przejścia przez ulicę, prowadzące do szkoły, wymagają zdecydowanie świateł, nim dojdzie do tragicznego wypadku."

====================

Uprzejmie proszę o uwzględnienie moich uwag i dodatkowych, jakościowych parametrów przy wydawaniu opinii o tych miejscach, wykraczających poza samo natężenie ruchu. Po obu stronach są dwie duże szkoły i dwa duże przedszkola. Są to miejsca w tej chwili bardzo niebezpieczne dla przechodzących tam licznie przez ulicę dzieci. ze względu na nadmierną prędkość, brawurę i nieuprzejmość kierowców. 

Proszę o poparcie wniosku, by pojawiła się tam sygnalizacja świetlna i wszelkie inne rozwiązania zmuszające kierowców do zmniejszenia prędkości i zwrócenia szczególnej uwagi i ustępowania przechodzącym przez ulicę dzieciom.

Pozdrawiam serdecznie


Jacek Kotowski

piątek, 5 października 2012

Krótkofalarstwo bez radia? - qtSDR

Własnie słucham na laptopie, dzięki uprzejmości krótkofalowca DG7MGY jego radia komunijacyjnego, używając do tego programu ze strony http://napan.ca/ghpsdr3/index.php/QtRadio_on_Windows. Mam nadzieję, że sieć serwerów udostępniających radia SDR będzie się rozwijać, a tym samym umożliwiać przybliżenie tajników telekomunikacji np. w technikum, bez konieczności inwestowania w drogie radio. Istnieje też aplikacja na androida: http://napan.com/ve9gj/aHPSDR.apk. Polecam. Zamiast Angry Birds:


Źródło: przeczytałem na forum http://sp-hm.pl post użytkownika Greg.

sobota, 29 września 2012

Dzień demonstracji? Festiwal Nauki Małego Człowieka.

A na transparencie "Domagamy się hands on experience" "Zaczarowany ołówek na dobranockę" "Laboratorium i Sonda po dzienniku"... "Obudź się Polsko' w całym obszarze edukacji, począwszy od przedszkoli.

Nie jest za późno. Instytut fizyki Politechniki Warszawskiej. Od godziny 10tej zapraszam. http://minifestiwal.edu.pl

piątek, 21 września 2012

Ukryte funcjonalności czytnika e-książek.

Zakupiłem czytnik książek Nooka (tak jak swojego czasu zakupiłem drukarkę, samochód z "komputerem", laptop z baterią). Wewnątrz (dziś już nawet w baterii) jest procesor, który pilnuje ile razy dany produkt mogę użyć, i jakie funkcjonalności mogę wykorzystać. Drukarka przestanie mi działać tak mniej więcej po upływie gwarancji, tuszu nie przyjmie gdy go sam napełnię (dla mojego dobra oczywiście, a gdy to zrobię tracę gwarancję....

Wracając do czytnika Nook jako konkretnego przykładu. Producent też pilnuje, bym wykorzystywał go zgodnie z przeznaczeniem. Nie pytał za dużo tylko używał do czytania ksiązek, najchętniej ze stajni Barnes and Nobble. Jednak jako świadomy użytkownik chcę wiedzieć o produkcie wszystko. A więc z forów internetowych dowiaduję się, że jest w nim ukryty Android 3.1. Super. Tylko, żeby go "odbezpieczyć" utracę gwarancję. . Czy żeby to zrobić, należy uderzyć w ścianę produktem? Nie. Trzeba wgrać "nieautoryzowane" oprogramowanie.
Więc tego nie zrobię. Już się boję. Ale pokusa jest.

Jakby jednak ktoś chciał, to podaję linki do stron:
1. Na początek by się nie bać: Jak przywrócić Nooka do poprzedniego stanu:
http://alsoko.net/nook-simple-touch-recover/#!prettyPhoto
2. Jak zrootować.http://nookdevs.com/Nook_Simple_Touch/Rooting

Boję się tego straszenia przez dystrybutorów, że stracę gwarancję, mam nowe urządzenie.

A z drugiej strony.  Po co to robić? Przecież epapier słuzy raczej do czytania a nie do ... internetu.
A ja głównie w internecie czytam. Na forach dowiedziałem się, że rootuje się nie żeby dokonywać przestępstw ale  np. wykorzystywać jako czytnik newsów z polskich gazet mając w domu czy w kawiarni połączenie WLAN (działa Opera Mobile), by sprawdzić pocztę na Gmailu, by odpytać się ze słówek (System Flashcardowy Anki).

Nie rozumiem postawy sprzedawców E-czytników i tzw. E-papieru. Czy boją się być konkurencją dla tabletów? Czy aby nie istnieje kartel urządzeń elektronicznych, dbający bym kupił jak najwięcej gadżetów? Cierpi na tym środowisko. Vide, google: "planowane starzenie produktów" 

poniedziałek, 17 września 2012

Whistleblower, insider, czy to kapuś, a może... demaskator.

Artykuł Wyborczej z 2008 Obywatel kapuś;  film Insider (warto przypomnieć w związku z bieżącymi wydarzeniami p. Mitnerem "badanym" przez ABW jako zagrozenie dla Pańśtwa.)

Insider to mój ulubiony film. Dr Wigand  istnieje naprawdę i złamał prawo, umowę ze swoim pracodawcą a system sądowniczy całego kraju sprzysiągł się przeciw niemu, choć złamał prawo w interesie społecznym, dla wyższego dobra.

Kiedyś podczas dyskusji (goldenline) wspomniałem o konieczności wprowadzenia do polskiego prawa instytucji "insidera" podobnie jak świadka koronnego. Człowieka, który podlegałby ochronie państwa a nie przeciwko któremu Państwo wytaczałoby działa. Podobnie myślę o prowokatorze, który obnaża słabość Państwa podając się za kogoś innego (case Mitner). Czy ujawniającego tajemnicę państwową, która słuzy nie bezpieczeństwu Państwa ale ma ukryć interes kliki, niekompetencję urzędników, marnotrawstwo środków publicznych etc.

No i w tym forum podpowiedziano mi, że przecież jest odpowiednik "insidera" Donosiciel. Słowo o pejoratywnym znaczeniu w naszej kulturze (+coś negatywnego, godnego potępienia, +nie należy mu pomagać). A bliski synonim to kapuś. Polski tytuł filmu Insider to Informator, o zabawienu neutralnym. A to słowo powinno mieć znaczenie pozytywne, dr Wigand dla dobra dzieci, dla dobra palaczy, ujawnił bezprawne działania firm papierosowych na szkodę ich konsumentów, Pan Mitner prowokując prokuratora obnażył słabość prokuratury, prowokując TVP obnażył jej sprzeniewierzenie się misji publicznej. a Pan Assange obnażył moralnie niewłaściwe działania i motywacje polityków i urzędników państwowych. W języku angielskim jest jeszcze słowo whistleblower. Co o tym mówi google i internet?

Co łączy więc Pana Mitnera, Pana Assange i dr Wiganda? Że są demaskatorami. Słowo jest już pozytywne. Mówi o człowieku zdejmującym fałszywą maskę, obnażającym rzeczywistość, prawdę.
Dla - tutaj adresuje do ABW, prawników i dziennikarzy, którzy "demaskują" dziś najczęściej przeszłość demaskatorów, podważając ich motywacje i wiarygodność - bezpieczeństwa Państwa i dobra publicznego.

czwartek, 13 września 2012

Operacja na sercu :-)))

Zapraszam na operację :-) Doskonała lekcja anatomii dla dzieci. http://www.surgery-games.org/stem-cell-heart-repair/
W stopce prezentacji jest odnośnik do Edhearts.org. A tam, kilka innych lekcji dla dzieci po angielsku. Maszyny proste, budowa telefonu komórkowego i kilka innych operacji. Bardzo polecam.

środa, 12 września 2012

Nowy sposób publikowania. Issuu i Prezi.

Można dokument (CV, publikację swojej organizacji nonprofit etc.) wkleić w postaci linka - nudy.
Można go opublikować i czytać online w wygodny sposób dzięki http://issuu.com

Oto przykład:

Można też stworzyć prezentację w postaci mapy myśli w prezi.com:

sobota, 8 września 2012

Telewizja Dziewcząt i Chłopców (TDC)

Właśnie oglądam na Planete+. Telewizja w pełni interaktywna, dobra, misyjna dla dzieci, w czasach gdy Polska nie była krajem wolnym, była krajem biednym... Polecam. Jak ktoś nie może obejrzeć, jest na YT. Początek tutaj. Polecam, jako rodzic, drogim decydentom, może wyciągną jakiś wniosek dot. telewizji publicznej.


czwartek, 6 września 2012

Przejścia dla pieszych przed szkołami.

... "gdy zginie pierwsze dziecko. Wtedy zamontują światła"...

Ten tytuł to cytat jednego z rodziców, którzy domagali się świateł na przejściu dla pieszych przed szkołą.


W Wlk. Brytanii przed szkołą (i przed wieloma instytucjami, supermarketami) są przejścia przez ulice z białymi światłami, kulami. Na tych przejściach to pieszy ma pierwszeństwo, i to gdy już się zbliża do przejścia, gdy stanie poprzecznie do drogi, gdy tak ustawi rower manifestując chęć przejścia. Przed takim przejściem należy obowiązkowo zwolnić (jeśli nawet nie stanąć jak na stopie, muszę to sprawdzić). Uczą o tym na kursach. Nie przepuszczenie pieszego, przejechanie szybko przez takie przejście grozi surowym mandatem. Podpowiadam Sejmowi, Rządowi, MEN i MSW i przeróżnym administratorom i nie chcę za tę innowacyjność trzynastki, awansu ani nagrody jubileuszowej ani nawet wielomilionowej odprawy. Takie przejście jest tanie, tańsze niż sygnalizacja świetlna ze sterownikiem. Ot. wielka plastikowa biała kula na słupie pomalowanym w kontrastowe pasy. Nie zniszczy budżetu Państwa, a oszczędzi, na odszkodowaniach, sądach, leczeniu okaleczonych i niepełnosprawnych przechodniów. W Polsce... w Warszawie...

Apel do rodziców: przyjrzyjcie się przejściom dla pieszych przy szkołach, przyjrzyjcie się placom zabaw. Nie zajmie się tym żaden urzędnik, nikt nie będzie odpowiedzialny

środa, 5 września 2012

Telewizja publiczna, brak pomysłu.

Zdrojewski: Za dwa lata mniejszy abonament. Niemiecki model?

"Za dwa lata abonament radiowo-telewizyjny mógłby zostać zastąpiony niższą, ale bardziej powszechną opłatą audiowizualną. Projekty dotyczące możliwych rozwiązań będą przedstawione premierowi maksymalnie za dwa tygodnie - powiedział minister kultury Bogdan Zdrojewski."

Ogarnia mnie wściekłość:  takie Khanacademy.org  Za 0 złotych, przy pomocy komputera, tabletu, darmowej aplikacji do rysowania i do nagrywania ekranu do pliku video... jeden człowiek zrobił telewizję popularną na całym świecie, wartą wszelkich wydatków Państwa Polskiego, pensji, odpraw, nagród, limuzyn  i 13tek Ministerstwa Kultury, Ministerstwa Edukacji, Ministerstwa Zdrowia (dostęp dzieci i młodzieży niepełnosprawnej do lekcji gdziekolwiek jest internet lub choćby odtwarzacz wideo) bez reklam i ciemnych interesów "trzymających władzę" i dofinansowań unijnych przyznawanych sobie przez ciotki królika. Pomysł naprawdę za 0 zł, już działał na dobre, gdy wsparła go korporacja Google (khanacademy wygrał konkurs na inicjatywę mogącą polepszyć świat i nie jest to inicjatywa dotycząca antykoncepcji i eugeniki !!!)

Polscy nauczyciele pasjonaci tłumaczą materiały i lekcje khanacademy na polski, również za darmo, a w tym czasie polski rząd organizuje cudaczne przetargi na eplatformę i darmowy e podręcznik - wymyślając Wikimedia i html, twierdzenie Pitagorasa, Talesa i alfabet od nowa za grube pieniądze w mroku i nieprzejrzystości procedur przetargowych.

Są też na świecie rozwiązania finansowania i zapewnienia wysokiej jakości radiu i telewizji publicznej np amerykańskie PBS i National Public Radio. Pomysły na ramówkę misyjną można podpatrzeć u stosunkowo taniej prywatnej i istniejącej bez reklam (jak oni to robią!) mojej ulubionej DaVinci Learning. Od paru dni oglądam na Discovery World (prywatna, reklamy) doskonałe programy historyczne o Kampanii Wrześniowej, materiały archiwalne, wspomnienia uczestników. Takie programy mogą robić studenci i zrobią by opłacić studia i ich wolałbym finansować niż celebrytów taniego infortainmentu i marketingu politycznego. Proszę skopiować i ulepszyć BBC Ethical Guides, proszę, zaprosić do współpracy tamtejszych "dobrych praktyków". Na pewno będzie to kosztować mniej niż cokolwiek, co teraz w sprawie TVP się robi.Ale to jak z dziurami w ulicy - receptura jest, tak by dziura nie powstawała w tym samym miejscu latami, tylko że nikt nie jest nią zainteresowany bo ukraść nic się nie da.

PS. Sorry ale dziś nie mogę...Obudźcie się do cho...ry bo będziemy mieszkać na pustyni. Obok  news o wykorzystaniu śmierci prof. Szaniawskiego przez braci Karnowskich. Więc ja też na wszelki wypadek piszę, że też zastanawia mnie ogłaszanie o "wypadkach" i "samobójstwach" ludzi niewygodnych różnym kółkom wpływów, establishmentom, bez przeprowadzenia śledztwa. Nie wierzę w takie przypadki. Ponadto, ogłaszam wszem i wobec, że nie podejmuję się działań ryzykownych dla mojego życia, czuję się dobrze i nie zamierzam popełnić samobójstwa i będę konstruktywnie krytykować każdą organizację, niezależnie od polityki, bo mam takie obywatelskie prawo.

Darmowe aplikacje na telefon sprawdzone na wakacjach.

Gdy padało.

Sprawdził się Albite reader. Programik do czytania e-booków w javie, na komórkę. Otwiera epub'y, dzieli wyrazy (hyphenation) również w języku polskim, czyta się bardzo wygodnie. Ściągnąłem darmową książkę  "A Short History of The World" H.G.Wellsa ze strony Gutenberg Project. Da się czytać, gdy się nudzi, na na przykład na starej Nokii N73 .

Gdy nie padało, nocą.

Można podziwiać niebo i nawigować po nim dzięki mapie nieba Sideralis (również w javie). Dodatkowo, jeśli ktoś używa laptopa, do obserwacji i drukowania map nieba można użyć programów Cartes du Ciel lub Stellarium.

Na wycieczkę. Gdy w telefonie jest GPS (albo jest zewnętrzny, przez bluetooth)

Trekbuddy.  Niestety jeszcze nie nauczyłem się z niego dobrze korzystać, ale czyta mapy stworzone w aplikaci Mobile Atlas Creator  w postaci bitmatowych kafli (np. z serwisu Open Street Map) a następnie wskazuje położenie na takich mapach dzięki GPS. Działa (choć wolno) na starej nokii N73.


Fotografia, gdzie się nauczyć...

Polecam http://szerokikadr.pl Nikona. Na skrzynkę co miesiąc otrzymuję prezentację fotografa miesiąca (zdjęcia, opowieść o swojej pasji, opisana technika) i ciekawe, inspirujące zadanie związane z prezentacją. Na stronie są liczne wideotutoriale. Naprawdę warto. Przykład z kanału szerokikadr.pl


czwartek, 30 sierpnia 2012

Radiotechnika i krótkofalarstwo dla dzieci - reaktywacja

Polecam http://reaktywacja.org.pl/, więcej wkrótce.

TED-Ed Lekcje warte obejrzenia, naprawdę.

Polecam serwis http://ed.ted.com/ w którym można obejrzeć z dzieckiem krótkie animowane lekcje z różnych dziedzin. Oglądajmy, zamiast infortainmentu, strasznych kreskówek sitkomów serwowanych nam przez telewizję publiczną - mówię to z żalem i bez podtekstów politycznych. Dla nauczycieli, producentów telewizyjnych, niech to będzie przykład, co można "wyprodukować" dla dzieci.

(inne, o których pisałem wcześniej, to Khanacademy.org i MIT K12 oraz moja ulubiona telewizja DaVinci Learning i  programy takie jak Surowa Nauka czy  [youtube search] C'est pas sourcier/It's not magic, radio - choćby internetowe RadioBajka).

środa, 15 sierpnia 2012

Uratujmy polskiego rolnika - kampania radia Wnet.

Wiem, że to co powiem zabrzmi dla niektórych czytelników "jak za komuny". Polscy rolnicy i polscy konsumenci stali się ofiarą "pośrednika", który posiada, chyba od zawsze, zbyt dużą siłę przetargową. Kierując się zyskiem "pośrednik" doprowadził do sytuacji, gdy po jednej stronie dochody za produkt są skandalicznie niskie a po drugiej, produkt oferowany konsumentowi jest drogi, niskiej jakości i szkodliwy. Czas więc, by się zorganizować (rolnicy i konsumenci) i przywrócić warunki uczciwego biznesu.

Cytat z listu, który otrzymałem z radia Wnet:  ziemniaki są skupywane za 10 gr. za kilogram. To znaczy, że 4-osobowa rodzina musi sprzedać ok. 5 ton ziemniaków, żeby spędzić jeden dzień w Sopocie. (Jak mam się czuć udając się na urlop i kupując frytki w McDonaldzie, jak mam opiwiedzieć własnemu dziecku skąd właściwie biorą się frytki?)

Uczciwa zapłata za produkt... Z tym problemem związana jest nowa kampania

Uratuj Rolnika! Kup tanie i zdrowe warzywa!

mająca zwiększyć świadomość konsumencką Polaków, zainicjowana przez radio Wnet i redaktora Skowrońskiego w ramach radiowych "Podróży po Polsce". Zapraszam do zapoznania się, bez względu na poglądy polityczne z tym ważnym społecznie problemem - uczciwej zapłaty za produkt polskiego rolnika. Pan Krzysztof Skowroński zachęca do bezpośredniego kontaktu w sprawie kampanii pod adresem mailowym rolnik@radiownet.pl

Z kampanią typu "Za ten produkt zapłacono (gdzieś w kraju Trzeciego Świata) uczciwie" spotkałem się, gdy pracowałem w Szkocji. Potem oglądałem kilka programów i reportarzy o społecznej odpowiedzialności biznesu, planowym starzeniu produktów, "krwawym" złocie i diamentach, pracy dzieci przy pozyskiwaniu szkodliwych metali ciężkich obecnych w naszych komórkach i odzyskiwaniu miedzi przez dziei w żrących kwasach z płyt naszych "przestarzałych" komputerów.

Pomysł na kampanię powstał w wyniku radiowych podróży po polskiej prowincji (cytat z listu) O podróży  "Wracamy do źródeł" i warzywnej ofercie przeczytają Państwo w najnowszym Uważam Rze [33(80)/2012], a także na stronie Radia Wnet: http://www.radiownet.pl/#/publikacje/zeby-polska-odzyla-skowronski-dla-uwazam-rze

PS. Proszę, nie przypisujcie mi "prawicowych poglądów" ze względu na to, że mocno zgadzam się z redaktorem Skowrońskim i mediami Radio Wnet i Uważam Rze w tej sprawie. Mam po prostu ludzkie poglądy, wierzę, że zarówno czytelnik Nie jak i Naszego Dziennika może w tej sprawie zrobić coś dobrego.

czwartek, 9 sierpnia 2012

Jak zajrzeć do TMX'a? Logrus TMX Editor

Właśnie testuję to narzędzie, wg autorów pozwala ono zajrzeć i konwertować różne wersje plików pamięci tłumaczeniowych TMX. Dostępne na stronie http://www.logrus.ru/Default.aspx?Page=en-tmxeditor (po wypełnieniu formularza) UAKTUALNIENIE: Nie udało mi się otworzyć tmx OmegiT. Program chciał go konwertować do formatu UTF-16 a ja sobie tego nie życzyłem :-((( Ponadto nie pozwolił mi wybrać prawidłowo pary języków, które występują w pliku TMX.

wtorek, 7 sierpnia 2012

Kod Morse'a ma się dobrze

Na filmiku widać nadawanie współczesnym kluczem elektronicznym. Warto może powrócić do zajęć i kółek krótkofalarskich i modelarskich.



poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Gdy w końcu zginie dziecko... wtedy zainstalują światła.

Byłem w ten weekend w Więckowicach, małej miejscowości pod Poznaniem. Przed szkołą podstawową, na której wiszą ze cztery tablice o realizowanych projektach unijnych (m.in. Paszport do przyszłości) przyjrzałem się przejściu dla pieszych. Co jakiś czas przejedzie tir szukający zjazdu na autostradę by uniknąć bramki, często przejeżdżają młodzi lokalni kierowcy, szybko, brawurowo. Rodzice prosili o światła. Ponoć policja i gmina przeprowadziła badania, świateł regulujących tutaj ruch nie potrzeba. Ja postałem na przejściu przez chwilę i wystarczyło mi, by stwierdzić, że są bezwzględnie potrzebne, że to niebezpieczne miejsce. Nie ma nawet konstrukcji drogi wymuszającej wolniejszy ruch... Ponadto, plac zabaw przy szkole poniszczony, zarośnięty pokrzywami... Rodzice by z niego skorzystać, przerzucają dzieci przez płot (sam pomogłem)... A przecież Ci rodzice zapłacili i za tą szkołę, i za te światła, i za ten plac zabaw i za te dofinansowania unijne (i za trzynastki i premie urzędników, którzy te dofinansowania obslugują). Gdy w końcu zginie tutaj dziecko, wtedy zainstalują - powiedział mi rodzic.

Prawicowy, czy lewicowy...troska jedna. Wyborcza kieruje mnie dziś do Gazety Prawnej i Rzeczpospolitej:
1. GW "Coraz gorzej w Polsce powiatowej..."->RP "Coraz gorzej w Polsce powiatowej...
2. GW "Pół kraju pustoszeje" -> za DGP (nie podają źródła)

Od znajomych przywiozłem sobie stare Gazety Polskie... Nie lubię krzyku obecnych sporów politycznych. Zainteresowały mnie poniższe dane, ponieważ nigdzie dotąd w prasie nie widziałem takiego zestawienia.

Podatki:
(wg raportu Instytutu Globalizacji i tygodnika :Najwyższy Czas obciążenie podatkami statystycznego obywatela  wzrosło w bieżącym roku o 10 proc. Wg obliczeń Centrum Adama Smitha dzień wolności podatkowej przypadł w tym roku na Statystyczny Polak płaci dziś miesięcznie 2169,32 zł podatków pośrednich, bezpośrednich i przymusowych skladek, z tego na obsługę długu publicznego 166,75, na Unię Europejską 89,32, na administrację publiczną 83,09 na kulturę i ochronię dziedzictwan narodowego 7,38, na renty, emerytury i transfery społeczne 821,85, a na innowacyjne technologie 0,74 zł.  (Wnioskuję, że tzw. statystyczny Polak, to również bezrobotny, emeryt i niemowlę, więc te obciążenia należy przemnożyć).

Euro 2012:

Koszt imprezy to... ponad 100 mld, 6,5 proc rocznnego PKB. Dla prównania, wszyscy razem wzięci zagraniczni kibice przybyli na mistrzostwa Europy wydali w Polsce łącznie 800 mln

Wydajność pracy:

Stat. Polak (OECD 2011) pracuje 1940 godzin rocznie i wytwarza w ciągu godziny dobra i usługi wartości 24,7 dol. Oznacza to       jeden z najdłuższych czasów pracy w UE i najniższą jej wydajność [... tu porównanie z innymi krajami] ... wydajność pracy w Polsce jest więc wg OECD trzy a wg UE sześciokrotnie mniejsza niż  w Skandynawii... wydajność pracy nie ma nic wspólnego z pracowitością... to parametr ekonomiczny mierzący sprawność państwa i gospodarki - bałagan, korupcję i nieudolność zarządzania. 

Zadłużenie:
Wg Bloomberg polskie zadłużenie tylko wobec instytucji zagranicznych wyniosło 262 mld euro (70 proc PKB) ... wzrost zadłużenia w ciągu ostatniego kwartału o 11 mld Euro (ta liczba) nie ustępuje całemu zadłużeniu Gierka). 

 (Źródło: R. Ziemkiewicz, Zero Zdziwień, usunąłem wszelkie oceny i komentarze autora, za co przepraszam.)  






poniedziałek, 23 lipca 2012

Raspberry Pi - komputer dla każdego dziecka?

Koszt? Poniżej 100 zł? System? Puppy Linux. Dysk? Karta SD. Wielkość płyty głównej? Powierzchnia karty kredytowej. Patrz: http://en.wikipedia.org/wiki/Raspberry_Pi
Może być komputerem stacjonarnym albo sercem robota. Prezentacja autorów (wspominają język programowania Scratch dla dzieci http://scratch.mit.edu/)



Programowanie dla dzieci Scratch :-) Źródło: YouTube użytkownik PhillipLendon

GW: Genialny eksperyment dot. tolerancji w Polsce i kultury w internecie.

GW: Po ujawnieniu prowokacji: Internauci przepraszają "Grażynę"
GW: Chcę jej przy....lić.Internauci o "Grażynie" (!)

[i]"Mam na imię Grażyna. Jestem nauczycielką. Postanowiłam założyć wideobloga w internecie, ponieważ mam już dosyć niekulturalnych ludzi, którzy mają wysoką oglądalność i powodują, że cała katolicka strona mojej Ojczyzny wstydzi się za nich. (...) Kochani, łączmy się w prawdzie! Załóżmy nasz wspólny front przeciwko kłamstwu, chamstwu i obłudzie. Bóg, Honor i Ojczyzna!" - to wstęp do wideobloga "pani Grażyny", która w radykalny, moherowy sposób komentuje sprawy dotyczące szkoły, Kościoła czy celebrytów.

W ciągu zaledwie dwóch miesięcy trzynaście filmików na kanale YouTube z jej udziałem obejrzały ponad dwa miliony internautów, bloga puszczano w ogólnopolskich stacjach radiowych, obecność "pani Grażyny" w sieci komentował Kuba Wojewódzki. Największe emocje wzbudziła jednak wśród użytkowników YouTube: "Kto za tym, żeby tę grubą k...wę wyjebać z Youtuba, łapka w górę", "Jeb się na ryj satanistko", "Ja p..lę, gdzie ona mieszka?!, chcę jej przyp,,,lić, proszę mi powiedzieć" - niektóre z filmów doczekały się prawie 10 tysięcy komentarzy w takim tonie. Pojawiły się wśród nich filmy, na których internauci złorzeczyli blogerce, grozili jej śmiercią, oddawali mocz na jej zdjęcie czy zabijali jej postać w grze komputerowej.[/i]

Polecam wszystkim rozpolitykowanym ku przestrodze, psychologom społecznym i wszystkim, którym jeszcze zależy, sprawę wideoblogów Pani Anny Lisak o której głośno w internecie.
Taka słuszna prowokacja wobec tolerujących inaczej. Pośmiej się jeden z drugim... a potem poczytaj artykuł poniżej.


"Grażynę Żarko", która w "moherowy" sposób komentowała na  wideoblogu sprawy związane ze szkolnictwem czy Kościołem,  wymyślili specjalizujący się w internetowych produkcjach Grzegorz
Cholewa i Bartłomiej Szkop (produkowali m.in. wideoblog Barbary  Kwarc). Trzynaście filmów z "Grażyną" w ciągu dwóch miesięcy  obejrzało ponad dwa miliony internautów, ponad 75 tysięcy z nich  skomentowało je wpisami pełnymi obelg, pojawiły się też filmy z  groźbami pod adresem "Grażyny".

- Nie spodziewaliśmy się aż takiej fali nienawiści - mówili  przed premierą ostatniego filmu zamykającego projekt i  wyjaśniającego cel całej prowokacji. Pokazali w nim m.in.
casting, realizację odcinków oraz agresywne filmy internautów. -  Byliśmy pewni, że ta złość przejdzie z "Grażyny" na nas -  mówi Grzegorz. - Tymczasem wybuchło pozytywne szaleństwo:
przychodzą setki maili ze słowem "przepraszam", pod filmami ludzie  kajają się za swoje wcześniejsze wypowiedzi. To są tysiące  wpisów - dodaje. Internauci, którzy nagrywali filmy z groźbami,
teraz opublikowali nowe, w których szczerze przepraszają panią  Anię za swoje zachowanie.


Brawo Panowie, za ściągnięcie spodni "tolerującym inaczej" za  pokazanie prawdy  obnażenie naszego "postępu". Strasznie mi przykro, że przyszło mi żyć w takim społeczeństwie, bigotów, którzy widzą bigoterię u innych i ją "zwalczają" chamstwem i podłością.

Autorzy o kampanii:

środa, 18 lipca 2012

Microsoft: 6-letni Beniamin zabierze Cię na wycieczkę...

...do Mgławicy Pierścienia w gwiazdozbiorze Liry. Microsoft Worldwide Telescope, polecam.
http://www.worldwidetelescope.org/Home.aspx

Tłumaczenia, lingwistyka. Małe a bardzo przydatne aplikacje.

 Tekst filter - do przeglądania słowniczków w formacie txt. Demonstracja gif ze strony autora. 


ApsicXbench - do przeglądania wszelkich materiałów pomocniczych przesłanych nam przez klienta, tabelek słownictwa w excelu, pamięciach tłumaczeniowych tmx, oraz do ich konwersji. (prezentacja użytkownika YouTube MahmoudAziz86)


Inna prezentacja: http://www.youtube.com/watch?v=6XgPjnxBBy0&feature=related pokazuje jak konwertować za pomocą ApsicXbench wszelkie pliki pomocnicze, listy słów, przykładowe tłumaczenia, do formatu tmx, zrozumiałego przez programy wspomagające tłumaczenie (CAT) jak OmegaT, Trados czy DejaVu.

AntConc - nowa wersja 2012 (!) concordancer, np. do tworzenia własnych słowniczków. Prezentacja autora programu, Lawrenca Anthony'ego

.

wtorek, 17 lipca 2012

Owadzi biznes - genialny w swojej prostocie.

Zobaczcie sami. Dziś karma dla kameleonów. Jutro może współpraca z uczelniami, biotechnologami, producentami kosmetyków, mechatronikami. Przedszkolami.  Właściciela, pana Jakuba Urbańskiego  spotkaliśmy w fundacji MaMa. Polecam !!! Plus artykuł w Pulsie Biznesu 





niedziela, 15 lipca 2012

TVBiznes: Kto ma rację - świetne debaty gospodarcze.

Przed chwilą obejrzałem rzeczową debatę na temat elektrowni jądrowych, teraz zapoznaję się z newsami gospodarczymi w towarzystwie prof. Andrzeja Blikle. Polecam: http://www.tvbiznes.pl/(Kto_ma_rację),1,tag.html#
Dostęp online live: http://www.tvbiznes.pl/tv-biznes,tv.html, w tej chwili o naszych emeryturach!!!
Tagi: http://www.tvbiznes.pl/alfabetycznie,tagi.html

Konwersja tekstu na mowę - darmowe narzędzie Balabolka

Balabolka - zapisuje do mp3/AWB/ogg wygenerowaną z plików tekstowych mowę. Wykorzystuje mechanizm SAPI5 (Microsoft Sam, można zainstalować liczne głosy darmowe i komercyjne jak Ivona ,oraz Google TTS - tutaj dostępnyh jest bardzo wiele języków!!!). Przetestowałem Google TTS i przekonwertowałem do mp3 krótki rosyjski tekst. Jakość nie jest perfekcyjna ale da się słuchać. Polecam.

sobota, 14 lipca 2012

Nowy Libre Office 3.5.5.3

Jest nowa wersja: ja korzystam z Portable Libre Office dostępnego na stronach portableapps.com
Plus, instaluję dodatki:



Sobotnie zabawy z Excelem - skarbnice doskonałych przydatnych tutoriali

Histogram, wykres słupkowy w Excelu.

Bez analysis toolpack? Może pokombinować z użyciem funkcji
frequency i zwykłego wykresu słupkowego? Google podpowiedziało mi
dwa źródła:

http://peltiertech.com/Excel/Charts/Histogram.html
Podpunkt Dynamic Do-It-Yourself Histograms

http://support.microsoft.com/kb/100122

Jeśli stworzy się wykres korzystając z  formuły frequency a nie z Analysis Toolpack'a histogram dynamicznie będzie się zmieniać :-)

x: wartości
y: częstość ich występowania wyliczone funkcją frequency

Wykres dzwonowy można dorobić np. wykorzystując tutorial:
http://support.microsoft.com/kb/213930/pl
=================
Podobnie (bez analysis toolpack) z zastosowaniem zwykłego wykresu
słupkowego można uzyskać wykres skrzynkowy (box and whisker)

http://peltiertech.com/WordPress/excel-box-and-whisker-diagrams-box-plots/
http://support.microsoft.com/kb/155130

O ile średnio miesiecznie/rocznie wzrastało na przestrzeni...

Cumulative Growth Rate, metoda obliczania średniej stopy wzrostu właściwa dla dłuższych/liczniejszych okresów, wzór

(x1/x0)^*(1/n) - 1 * 100%

gdzie n-liczba okresów, x0 - wartość poczatkowa a x1 - wartość końcowa.

Pokaż na wykresie trend

REGEXPW w excelu - uwaga, w przypadku podejrzenia sezonowosci (np. kwartalnej) w wartosciach znanych x mozna podac np. 4 pomocnicze zmienne dla poszczegolnych okresow, o wartościach 0 lub 1 - jedynke wstawiamy gdy ma miejsce dany okres. Wtedy ewentualny wykres wartosci wyjsciowych bedzie uwzglednial sezonowość. Uwaga! przy wprowadzaniu funkcji tablicowej REGEXPW należy jednoczesnie wcisnąć Ctrl Shift Enter.

Średnia ważona

I jej wersja kombinacja wypukła, wyjaśniona w wikipedii (hasło: średnia ważona).
Przyklad formuly tablicowej (Ctrl Shift Enter) na obliczanie średniej ważonej, np. ocen, gdzie, rzędami: pierwszy rząd stanowią wagi a trzeci to już oceny,

=SUMA(B3:T3*$B$1:$T$1)/SUMA(CZY.LICZBA(B3:T3)*$B$1:$T$1)

Rozproszenie, skupienie

Wykorzystanie formatowania warunkowego i progów obliczonych przez dodanie lub odjęcie od sredniej odchylenia standardowego: do pokazania, które wartości odbiegają znacznie od "normy". Obliczenie V, wspolczynnika zmiennosci przez podzielenie odchylenia przez średnią (w proc).

Symulacja z wykorzystaniem Dane Tabela i funkcji OFFSET

Długo szukałem rozwiązania, w którym dane pobierane były z jednego arkusza, podstawiane do drugiego a wyniki były prezentowane w trzecim. Np. mamy w pierwszej tabeli 1000 wierszy z 8ma losowanymi parametrami. Obliczenia mamy w drugiej tabeli: do obliczeń podstawiane są dane z kolejnych wierszy z tabeli pierwszej. Natomiast histogram 1000 rozwiązań (np wyliczonych wartości IRR i NPV) jest w trzeciej.

Znalazłem rozwiązanie, które nie wymaga stosowania VBA a jedynie sprytne wykorzystanie narzędzia DaneTabela oraz formuły OFFSET. Polecam odwiedzenie strony: http://excelusergroup.org/blogs/dermot/archive/2008/01/22/an-awesome-powertool-buried-in-excel.aspx

Zalaczam plik, w którym usilowalem polaczyc symulacje z ostatnich zajec z tym rozwiazaniem. Szukam jeszcze jakiegoś bardziej eleganckiego rozwiazania z VBA ale i to wydaje mi sie genialne...

Autor tego rozw. tez dostrzegl problem z narzedziem dane/tabela, nie potrafi ono zmieniac wartosci w innej zakladce niz ta, w ktorej DaneTabela sie znajduje.
Posted by Jacek at 12:46 PM

Mój subotnik: Michel Desmurget - Telewizyjna lobotomia

Po przeczytaniu GW: Celebryci zrobią z g... złoto.


Po lewej, na czerwono, rysunki dzieci, które oglądają telewizję mniej niż 60 minut dziennie, a po prawej, na czarno, rysunki dzieci, które oglądają telewizję więcej niż 180 minut dziennie. Tego nie piszą w gazecie, ale zobaczcie proszę jedno. Ile na tych rysunkach dzieci bez telewizji pokazują zainteresowania drugim człowiekiem, jego cechami... W tych drugich człowiek jest już tylko bezwładną masą, blobem.

===================

To by wszystko wyjaśniało. Spotykasz człowieka i przylepiasz mu łatkę, "tęczowego", "lewicowego" "mocherowego" "syjonistę" "katola". Telewizja tak Ci powiedziała, zgodnie ze swoją narracją, narracją marketingu politycznego (polecam artykuły Pana Eryka Mistewicza). Będziesz go traktować tak jak Ci powiedzą. (no a źródło leży w zaściankowości i katolicyźmie - mit, który mnie wkurza do białości)

vs.

Spotykasz człowieka, i ma on oczy, uszy, oddycha, jest interesujący, ma fajną fryzurę, i ciekawie mówi, winny mu jestem szacunek jako człowiekowi. Spotykasz piękną kobietę i myślisz sobie, piękny kwiat, uszanuję go, tak zostałem wychowany... Spotykasz żyda czy muzułmanina i rozmawiasz o wspólnej wam Świętej Księdze, o zwyczajach dziadków, o zabytkach, o tym co łączy (nikt wam w TV nie powiedział o rzekomej Wojnie Cywilizacji i tym podobnych pseudo-intelektualnych bzdurach).

Unplugged. Jakie to piękne. Wot, cała tajemnica homo-fobii, kseno-fobii etc. Powiedzcie, że tak nie jest? W TV jest tylko jeden w tej chwili kanał, który naprawdę cenię za mądrość: Z dziekiem można usiąść i obejrzeć i się nie nudzić - i nie zmienić stosunku do ludzi. DaVinci Learning...

PS. Scenka z postępowej TV szerzącej tolerancję i szacunek dla człowieka. Czy nie zaczyna to przypominać handel niewolnikami? W XXI wieku? (Źródło zdjęcia GW)


Źródła do dalszego czytania:


TV LOBOTOMIE - La vérité scientifique sur les effets de la
télévision

http://fr.wikipedia.org/wiki/Michel_Desmurget

Video (wywiad z w/w badaczem)
http://www.dailymotion.com/video/xgvzqx_michel-desmurget-l-impact-de-la-tele-sur-notre-sante_news

Publikacje:
http://www.labome.org/expert/france/desmurget/michel-desmurget-349692.html

http://arsobispo.blogitexpress.com/mms/data/2011/12/1323765365e5008ecfb637_l.jpg

czwartek, 12 lipca 2012

Dyscyplina (wojskowa, sportowa) w szkole?

Czym jest dyscyplina? Czy alternatywą dla bezstresowego wychowania? Czy czymś złym, kojarzącym się z traumą filmów Pasikowskiego o wojsku? Przemocą, biciem linijką i staniem w kącie? Czy można dyscyplinę polubić? A może dyscyplina budować wysoką samoocenę? Zobaczcie dryl, rozgrzewkę, ustalenie zasad na lekcji angielskiego z dziećmi. Ciekawy jestem Waszych komentarzy.

(Autor YouTube 732Ryan)

TokFM: Język debaty? Linda jest gwałcona codziennie, Macierewicz w roli Taliba.

Dwa artykuły w TokFM, o kontrowersyjnym podręczniku do angielskiego i o nazywaniu "prawicowców" talibami (w świetle znanego ich bestialstwa wobec kobiet i przeciwników politycznych). Polecam te głosy w czasach powszechnej nieodpowiedzialności autorów książek, dziennikarzy i felietonistów za słowa i braku szacunku dla odbiorcy:

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,12119015,_Linda_jest_gwalcona_codziennie___Szokujacy_podrecznik.html

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103088,12114736,Magierowski_do_Lisa__Talib__Czy_Pan_wie__o_czym_mowi_.html

Nauka rysunku technicznego? LibreCAD.

LibreCAD - CAD 2d za darmo. Na YouTube są już liczne tutoriale.

Gdzie te czasy gdy w technikum na kalce zakupionymi w NRD rapitografami rysowało się, a potem żyletką delikatnie usuwało za daleko pociągniętą kreskę.

 

Inne warte polecenia: DraftSight firmy Dassault Systems (ponoć dobrze radzi sobie z rysunkami w formacie AutoCAD - dwg)
http://www.3ds.com/products/draftsight/free-cad-software

środa, 11 lipca 2012

Wczoraj: O tolerancji. Dziecko, coś złego nagle się z nią dzieje.

Piszę to w świetle dwóch wydarzeń, wczorajszego bardzo pozytywnego spotkania rodziców w klubie MaMa, i lektury porannej internetowej GW , w której znajduję czasem dobre artykuły ale dzisiaj... znów pompuje się (promuje) pana Wojewódzkiego. szerzącego, w ramach jakoby "tolerancji" i "młodzieżowej formuły" ksenofobię.

Do któregoś roku, miesiąca swojego życia jest ciekawe świata i odważne. Swobodnie nawiązuje kontakt, mimo różnic kulturowych, językowych, religijnych, koloru skóry, z rówieśnikami, . Nie brzydzi się "robalami", weźmie wija do ręki, przygląda się bez strachu pająkom i jaszczurkom. Potem nagle coś się staje. Zaczyna bać się, brzydzić, przestaje się interesować. Dorasta, kończy studia i nie umie poznawać świata, jest niezdolne do bardziej wymagającej pracy. Mówi o tolerancji ale podskórnie jest uprzedzone.  Boi się "robali" a przecież w nich jest tyle piękna i mądrosci, pomysłów (choćby dla inżyniera mechatronika, poszukującego nowych materiałów biogenetyka... ). Boi się świata. Myśli zgodnie z modą i trendem, nie żyje własnym życiem, żyje tym, co jest jej powiedziane, staje się zależne, niesamodzielne... Jedyną wolność jaką dostrzega to wolność do seksu i skręta. A nie do tworzenia i realizowania się. W czym się realizować, jeśli nic je tak naprawdę nie interesuje poza byciem cool, spełnianiem oczekiwań pop-kultury, konsumowaniem i przyjemnością. Jak je przed tym uchronić? Czy wyrzucić telewizor przez okno? Albo chociaż zablokować kanały popkulturowe? Zostawić DaVinci learning, National Geografic? Na pewno, żeby je uratować, trzeba stać się uważnym, zrewidować swoje plany życiowe... 


Wracajac do celebrytów pop-kultu... czym są ich ksenofobiczne wypowiedzi w popularnym młodzieżowym radiu? Odpowiadającym formule (pełnej przekory i kontestacji wszystkiego) niebezpośrednim aktem mowy mającym nauczyć je tolerancji? Dlaczego ich bronicie, szukacie "inteligentnego" (sophomoric - głupio mądrego) wytłumaczenia? A może pod skrywaną poprawnością polityczną, retoryką znajduje się faktycznie to, co słyszymy i widzimy, ksenofobia i uprzedzenia, które (otwarcie lub podświadomie) uznane, pełne autorytetów media pompują młodzieży do głowy? Ksenofobia skrywana płytko pod rzekomym poparciem np. dla gejów, wykorzystywanych instrumentalnie w bieżącej polityce.

Plus Fundacja MaMa: http://fundacjamama.pl/ (DO GW: Zróbcie o nich artykuł, w miejscu tak eksponowanym jak to zajmowane dziś przez pana Wojewódzkiego.

Minus, Pan Wojewódzki za "warszawski oddział ku kuks klanu" i poniżanie pracujacych u nas imigrantów oraz dziś GW za promowanie jego nazwiska jakby nic się nie stało... "Wojewódzki "demaskuje" twórców Pudelka: "Zabawmy się w ich grę" w sekcji Wiadomości (!).

PS. Fajny filmik promujący... sami zobaczcie. (Dove Self-Esteem!)

wtorek, 10 lipca 2012

Od Depeche Mode do Góreckiego.

I pomyśleć, że jeszcze niedawno w podstawówce wzruszałem się Modern Talking i Depeche Mode... A dziś co mnie rajcuje? Wzrusza? Na pewno Górecki. Mądrość jest tam gdzie smutek.

 

poniedziałek, 9 lipca 2012

Upadek prestiżu zawodu nauczycielskiego. Upadek autorytetu.




Płakałem oglądając ten film. Ofiara widoczna w swoim cierpieniu, oblicza sprawców oczywiście chronione przez prawo, wyedytowane... Kto jest winny? Telewizja? Mass-media? Rodzice? Dyrektorzy szkół? Elity? Zasiedziała kasta zorganizowanych nauczycieli, którzy  walczą o kartę nauczyciela a nie o to co ważne!. Bo przestało im zależeć? A może  wychowawca, woźny, który "się nie nadaje". Sam jest sobie winien!!! Nauczyciel nie posiadajacy środków wychowawczych, sługa rodziców i przedsiębiorstwa "szkoła"..Pani Karen Hoff Klein jest dziś moim bohaterem. A Twoim? Zareagowałbyś w autobusie, gdy ktoś jest tak traktowany? Czy odwróciłbyś się i udawał, że wszystko w porządku, że chcesz dojechać bez problemów. Masz jeszcze bohaterów? Rodzicu roszczeniowy? Dyrektorze, który lubi, jak pracownicy "nie sprawiają kłopotu". Tak nie jest w Ameryce bynajmniej, tak jest w Polsce, nie tylko w szkołach ale i w naszych zakładach pracy, firmach... Kosz na głowę. Ostatnio taka ulubiona konwencja medialna (jak gwałty na Ukrainkach, naśmiewanie się z "czarnych"), której oszołomy (jak ja) nigdy nie zrozumieją.

Kiedyś dyrektor (pamiętam to z mojej szkoły podstawowej) zorganizowałby doraźny apel, uczniowie dostaliby publicznie naganę i wstydzili się, wraz z rodzicami do końca życia. Byłoby to dla nich traumą. Wilczym biletem. Groźbą przeniesienia do innej szkoły, specjalnej, z programem "poprawczym". Zapewne ich kariery nie potoczyłyby się w sposób zamierzony przez rodziców.  Podpowiadam jedynie.
Bo dziś, ucznia sprawcę nie można poniżać publicznie, nie można wywoływać u niego poczucia wstydu.

Pogubiliście się z tym bezstresowym, partnerskim wychowaniem. Bardzo.

Proszę wesprzyjmy Karen, tak jako symbol tych wszystkich bezimiennych młodych nauczycieli zderzających się z codziennie z takimi sytuacjami dzięki naszym kochanym edukacyjnym decydentom, dyrektorom szkół, rodzicom, mass-mediom, polityce prorodzinnej etc...


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11989880,Opiekunka_ponizona_przez_uczniow__Szokujacy_film_i.html

za: http://www.huffingtonpost.com/2012/06/20/greece-school-district-bullied-footage-causes-outrage_n_1612925.html?utm_hp_ref=mostpopular

za: http://www.reddit.com/r/UpliftingNews/comments/vbfxq/call_to_arms_please_read/

GW: o laptopach dla dzieci i o odwróconej szkole Khan.

Przegapiłem wiele ważnych artykułów! Nadrabiam. Nowy termin "flipped clasroom"   

GW: Komputer jak piłka: może być jeden, ale zabawę będzie miało wielu

"[...]Chodzi o to, żeby dzieci sięgały po informacje w domu, a na lekcji już je z nauczycielem dyskutowały czy przetwarzały. Nauczycielom się to nie podoba?

 - Proszę sobie wyobrazić nauczycielkę o wieloletnim stażu. Fachową, przyzwyczajoną do tradycyjnego systemu. Ma własne wypracowane metody, podręczniki, sprawdzone triki i to wszystko dobrze jej działa. Dorobiła się swojej pozycji w szkole ciężką pracą. I nagle słyszy, że jest taki świetny pomysł: "Flipped classroom", czyli wszystko na odwrót."[...]


Rozmowa z Lechosławem Chojnackim  "wykładowca nowych technologii i metod nauczania w Kolegium Nauczycielskim w Bielsku-Białej, konsultant regionalny Ośrodka Metodyczno-Edukacyjnego w Katowicach, redaktor e-podręcznika dla nauczycieli i uczniów "Mobilna edukacja" "

Jeśli laptop... jeśli e-podręczniki, to czy mądrze się zastanowiliśmy, do czego mają służyć i jak to się sprawdziło gdzieś indziej.

 GW Wiara w laptopy może być szkodliwa ->

Nowy ciekawy  termin: Self organized learning system (SOLE) - grupka 4-5 uczniów korzysta z jednego laptopa, wspólnie szukając informacji i rozwiązując problemy.

piątek, 6 lipca 2012

Jak rozpocząć przygodę z tłumaczeniami pisemnymi?

Warto zapoznać się z literaturą dostępną w necie, przejrzeć fora dyskusyjne, blogi, np. http://www.tlumaczeniaprawnicze.com.pl/ o zasadach wykonywania tłumaczeń przysięgłych (np. jak przetlumaczyć pieczątkę).

Warto zainteresować się technologią CAT. OmegaT za darmo, MemoQ wersja testowa w pełni funkcjonalna, chyba 45 dni. Na temat tych narzędzi proponuję obejrzeć filmy instruktażowe na youtube. Posługiwanie się nimi na pewno ułatwi 1)tłumaczenie pisemne, 2)dostęp do poważniejszych zleceń. To tylko jeden element.

Polecam mocno. Przyznam się, że bez OmegiT nie zabrałbym się za żadne tłumaczenie. Zawsze mam przy sobie. Noszę moje biuro (OmegaT, OpenOffice, własne słowniczki w txt) na pendrivie. Taka wersja, przenośna, zapisująca wszystkie ustawienia w swoim katalogu (x-omegat) jest do ściągnięcia na stronie pendriveapps.com.

Znajomość OmegiT ułatwi korzystanie później z innych programow CAT wymaganych często przez biura tłumaczeniowe, często drogich. Tłumaczenia już wykonane w OmegaTmożna kolekcjonować w postaci pamięci tłumaczeniowych tmx i glosariuszy w formacie txt, które można w przyszłości łatwo zaimportować do drogich programów CAT albo wykorzystywać ponownie w nowych projektach. Warto pamięci tłumaczeniowe
zbierać do katalogów zgodnie z tematyką. Np. chłodnictwo, budownictwo drogowe, sterowniki, Safety Data Sheets, instrukcje obsługi AGD :-)

Co do zatrudniania specjalistów: zatrudniają tych, którzy wykonali w miarę dobrze próbki tłumaczeń. Zaś coraz częściej oczekuje się umiejętności obslugi CAT jak Trados czy DejaVu i posiadania takowego oprogramowania. Przy odrobinie wiedzy i braku pieniędzy można chwilowo wykpić się OmegąT i prosić o przesłanie do tłumaczenia plików akceptowanych przez OmegęT bodajże TMX v1.6 i glosariuszy w formacie txt, csv. W małym zespole inżynierskim, gdzie wymagane jest tłumaczenie i uaktualnianie dokumentacji określonej liczby produktów albo w biurze prawnym posługującym się wciąż podobnymi dokumentami, OmegaT może zupełnie dobrze się sprawdzać.

Warto doinstalować spellcheckery (pliki w formacie hunspell, te same co w OpenOffice) oraz pluginy (ja mam Okapi, Language Tool (sprawdzanie gramatyki).

Ostatnio dorzuciłem do OmegiT plugin Glossum, który pozwala mi mieć słowniczki, glosariusze online i udostępniać je innym:

http://jakprzetlumaczyc.blogspot.com/2012/06/glossum-wasne-sowiniczki-online-i-w.html

Silna kompresja audiobooków

(Amazingly good audiobooks/speech compression software)

Nokia Audiobooks. Aplikacja do kompresji audiobooków na PC oraz aplikacja w Symbianie do słuchania na nokiach. Pozwala skompresować ogromne pliki do bardzo niewielkich rozmiarów w formacie AWB, dziesiątki godzin nagrania do kilku megabajtów. Jakość odtwarzanego dźwięku jest doskonała w przypadku mowy (nie nadaje się do muzyki). Ta aplikacja to Nokia Audiobooks! Projekt jest archiwalny i nierozwijany (choć w pełni użyteczny) ale użytkownicy i klienci (włącznie ze mną) domagają się jego przywrócenia do życia!!!

Tak skompresowane audiobooki można również słuchać na PC posługując się aplikacją Total Vieo Player . Jak dotąd nie znalazłem innej aplikacji, która rozumie tak skompresowane pliki. Znalazłem też inny fajny odtwarzacz AIC_Audio_Player, który pozwala odtwarzać pliki AWB a dodatkowo pozwala regulować prędkość odtwarzania (niestety, bez zachowania tonacji). Jedyną jego wadą dla mnie jest to, że nie jest przenośny na kluczu USB.

TEDx - ideas worth sharing

Ciekawa inicjatywa konferencyjna umożliwiająca organizowanie własnych lokalnych wydarzeń i dzielenie się wiedzą i doswiadczeniem: http://www.ted.com/tedx

SEMcamp - cenna wiedza prawie za darmo. W Warszawie

Marketing w wyszukiwarkach. Marketing internetowy, zintegrowany, w mediach społecznościowych. Dziś ważny w każdej organizacji. Ciekawe wydarzenie i ciekawa formuła organizowania tego typu wydarzeń. Polecam, (nie jestem w żaden sposób związany z SEMCamp, jeszcze):

http://www.semcamp.com.pl/zapisz-sie-na-10-semcamp-warszawa-5-lipca-2012/

One Laptop Per Child (OLPC) rozwija się szybko :-)

Kilka dni temu pisałem, że zainstalowałem Sugar(labs) na pen-drive i uruchomiłem by testować go na moim pięcioletnim synku :-) (patrz TUTAJ) Bardzo cieszy mnie rozwój projektu Laptop dla każdego dziecka - One Laptop Per Child (OLPC) i Systemu Sugar: zapraszam do zapoznania się z bogactwem projektów oprogramowania edukayjnego, jakie powstaje na ten system na stronie http://activities.sugarlabs.org//pl/sugar/

Dużo radości sprawiła nam zabawa programami Physics (laboratorium fizyki) oraz TamTamJam (program do tworzenia muzyki). Przy okazji obejrzałem TamTamSynth do wizualnego, blokowego, tworzenia sampli. Może uczyć doskonale praktycznych zastosowań obróbki sygnału (generatorów, filtrów, modulatorów). Mój synek ułożył też z klocków swój pierwszy program komputerowy w języku Logo (program TurtleArt). Sugar doczekał się już spolszczenia (w opcjach można ustawić język polski i klawiaturę polską). Również edytor tekstowy ma możliwość syntezy polskiego głosu!

Darmowe programy do statystyki.

(Free statistics packages for beginner) 

Statystyka:
PSPP, darmowa alternatywa dla SPSS http://www.gnu.org/software/pspp/, która szybko się rozwija i umożliwia zapisywanie plików
w formacie SPSS. W ostatniej wersji pojawiła się możliwość generowania histogramów w opcji statystyki opisowej z menu graficznego bez konieczności posługiwania się językiem spss. Program szybko się rozwija.
Openstat
 http://statpages.org/miller/openstat/ to aplikacja umożliwiająca wykonanie szybkich raportów statystycznych z danych np. zebranych z ankiet. Pozwala wygenerować histogramy, wykresy świecowe popularne w prostej statystyce opisowej a niedostępne w MS Excelu.
PAST http://folk.uio.no/ohammer/past/, to aplikacja do statystyki o dużych możliwościach i niewielkich rozmiarach, napisana wstępnie z myślą o opracowywaniu danych paleontologicznych.
Smith StatPack http://www.economics.pomona.edu/StatSite/framepg.html

Dodatkowo warto wspomnieć o programie matematycznym Smath Studio przypominającym komercyjny Mathcad: http://www.smathstudio.com/

EDIT: Dzięki Panu Grzegorzowi Wapińskiemu  (G+) dodać należy SOFĘ i R) Dziękuję serdecznie :-)

Mapy myśli, darmowe rozwiązania.

(Mindmaps, Concept Maps - free solutions)


Stosowanie aplikacji do tworzenia map myśli (Buzan mindmaps), map koncepcyjnych staje się coraz modniejsze staje się. Mapy myśli stosuje się coraz częściej jako:

  • prezentacje, w zastępstwie do wysłużonego PowerPointa. Najczęściej uczestnicy widzą drzewo całej prezentacji a  1/3 obrazu zajmują notatki. Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość odniesienia się przez prelegenta i uczestników do całej prezentacji (tego co będzie przed i po) w trakcie dyskusji, możliwość dostosowywania treści prezentacji do potrzeb uczestników, łatwego przemieszczania się po całej prezentacji i do notatek/slajdów powiązanych ze sobą a nie będących w porządku chronologicznym.
  • tworzenie konspektów (outline) dowolnych tekstów. Zwykle programy do tworzenia map myśli umożliwiają eksport w postaci wypunktowanej i wypełniają treścią z notatek. Jest to więc idealne rozwiązanie dla piszących prace semestralne, raporty.
  • tworzenie zdań określających misję, wizję, temat projektu, stanowiących hasło reklamowe. Idealne rozwiązanie dla marketingowców.
  • analityczne rozwiązywanie problemów (diagram Ishikawy). Przydatne w procesach zarządzania jakością, doskonaleniu procesów.
  • nawigację po stronach internetowych, bazach wiedzy udostępnianych online. Niektóre programy umożliwiają eksport map w postaci html, w ktorych poszczególne elementy powiązane są linkami.



Aplikacje wspomagające myślenie koncepcyjne:


MAPY MYŚLI
Freeplane
 http://freeplane.sourceforge.net Aplikacja wspomagająca myślenie twórcze, (brainstorming, mindmapping, outlining). Pozwala na stworzenie mapy myśli i wygenerowanie konspektu dokumentu. Jej odpowiednikiem online jest serwis http://bubbl.us. Aplikacji takich, z otwartym oknem notatek po prawej stronie, można z powodzeniem używać do prezentacji i szkoleń zamiast Powerpointa/Impressa.
Mind42.com Aplikacja online umożliwiająca edycję przez wielu użytkowników. Importuje i eksportuje pliki freeplane!!!
Bubbl.us to podobna aplikacja do pracy online.
Xmind http://sourceforge.net/projects/xmind3/ to jeszcze jedna alternatywa, kombajn napisany w Eclipse, umożliwiający łączenie mapy myśli z tabelami i diagramami Ishikawy.



MAPY POJĘCIOWE
Cmap tools http://cmap.ihmc.us Aplikacja o ponownym przeznaczeniu, działająca na zasadze map pojęć i pomysłów oraz ich powiązań (concept mapping). Umożliwia współpracę zespołów twórczych online, generowanie konspektów, eksport w postaci graficznej i udostępnianie na stronach internetowych.
Vue http://vue.tufts.edu/ to podobna aplikacja do Cmap Tools napisana w Javie.


MAPY PROCESÓW
BizAgi Process modeller http://www.bizagi.com, darmowa aplikacja do tworzenia map procesów biznesowych plus kursy dla początkujących do nauki BPM http://elearning.bizagi.com/
Dia portable http://portableapps.com/apps/office/dia_portable to darmowy ale równie przydatny odpowiednik drogiego MS Visio umożliwiający rysowanie profesjonalnych diagramów procesów zachodzących w organizacji i struktur organizacyjnych.
Pencil Project http://pencil.evolus.vn/

PROGRAMY PREZENTACYJNE
Prezi.com - serwis online umożliwiający tworzenie prezentacji w postaci wielkiej wirtualnej mapy myśli, jednej kartki,  wykorzystujący efekt zoom do nawigacji i prezentacji slajdów. Update: Po jakimś czasie odkąd zainteresowałem się MindMappingiem mój ranking to:

(uwaga, wszystko za darmo i wszystko można nosić na kluczu USB)
1. VUE (można stworzyć ścieżkę prezentacji, podobnie jak w Prezi).
2. Freeplane (wersje beta mają możliwość liczenia, można przedstawić bilans, poszczególne konta w formie mindmapy, oraz możliwość formatowania warunkowego, gdy np. wystąpi określone słowo kluczowe)
3. Wikidpad - nie mapa myśli ale wiki notatnik, idealny do zbierania i organizowania informacji, dla mnie to niedaleka droga do mindmappingu, zresztą ma możliwości prezentowania powiązań wewnątrz bazy wiki w postaci mapy.

Korzystam z wszystkich trzech bardzo produktywnie. Vue jest bardziej aplikacją typu Concept Map a Freeplane - typu Mind Map.

Darmowe aplikacje wspomagające zarządzanie projektami.

(Free apps for project management). Zebrałem tutaj aplikacje freeware, odpowiedniki drogich programów używanych w korporacjach, które mogą być przydatne przy zarządzaniu projektami. Aplikacje takie można nosić ze sobą na kluczu USB.
  1. Zarządzanie zasobami i czasem:
    Openproj
     Aplikacja umożliwiająca tworzenie wykresów Gantta, Pert, zarządzanie zasobami, która funkcjonalnością przypomina MS Project.
    Gantter Aplikacja jw. online. Może być wykorzystywana przez użytkownika posiadającego konto google.
    GanttProject To również rozbudowana aplikacja do zarządzania projektami i zasobami umożliwiająca zarządzanie prostymi projektami przy użyciu wykresów Gantta i Pert.
  2. Badania ankietowe online:
    Lime Survey 
    http://limesurvey.org to skrypt php/mysql umożliwiający przeprowadzanie ankiet online. Może być bardzo przydatny w przypadku konieczności uzyskania i analizy informacji zwrotniej od uczestników projektu. (Podobny system, UCCASS: http://www.bigredspark.com/survey.html)
  3. Serwer na kluczu, Utwórz infrastrukturę informatyczną, np. własna baza wiedzy wikimedia http://www.chsoftware.net/en/useware/mowes/mowes.htm, oferuje rozwiązanie umożliwiające umieszczenie na dysku przenośnym, USB, na swoim komputerze aplikacji Wikimedia, (można też zainstalować inną aplikację np. wspomniany Lime Survey) oraz serwera apache/php/mysql co pozwala na dostęp wszystkich innych komputerów w sieci lokalnej do naszej aplikacji. 
  4. Wikidpad,  Notatnik na sterydach :-), Zachowuj dane, porządkuj je, dziel się z innymi. http://wikidpad.python-hosting.com/ notatnik umożliwiający zapisywanie notatek i łączenie ich linkami... umożliwia wyszukiwanie notatek, łatwe automatyczne tworzenie linków i notatek poprzez wykrywanie haseł CamelCase... (np. JanNowak, WarszawaCentrum, CasioLtd zostaną uznane za linki a kliknięcie na nie otworzy gotową do edycji notatkę...) W osobnym oknie program prezentuje drzewo, w którym prezentowane są nadrzędne i podrzędne notatki, jednak tutaj hierarchię generuje sam komputer, podrzędne notatki to takie, których tytuły występują jako hasła w notatce nadrzędnej. Polecam ściągnięcie wersji przenośnej / portable ze strony www.winpenpack.com
    Wikidpad stał się programem, który używam obecnie najczęściej, doinstalowałem do niego pluginy zwiększającej jego funkcjonalność:
    - Dynamic search results, który umożliwia dynamiczne zrzucanie wyników wyszukiwania w całej bazie do notatki   http://www.fsavard.com/flow/wikidpad-dynamic-search-results
    - To do, umożliwia wstawianie tagów do notatek, opisujących terminy wykonania zadań. Takie terminy wraz z linkami do odpowiednich notatek są zbierane w jednej specjalnej notatce "ToDo" http://www.ziemski.net/wikidpad/todo_extension.html
  5. TiddlyWiki, http://www.tiddlywiki.com Stwórz szybko tymczasową stronę projektu. TW to aplikacja w postaci pojedynczej,  strony html umożliwiającej edycję samej siebie w oknie edytora.  Umożliwia wykonywanie notatek, wyszukiwanie ich, zapamiętywanie ich, nadawanie im kategorii, łączenie ich za pomocą linków CamelCase. Może służyć do opracowania prostej strony internetowej, pliku pomocy albo słownika terminologii. Może służyć jako organizator, kalendarz i baza adresowa. Jej funkcjonalność można rozszerzać poprzez zastosowanie licznych pluginów tworzonych przez samych użytkowników. Wiecej: www.tiddlywiki.com (O aplikacjach SPA: http://en.wikipedia.org/wiki/Single_page_application)
  6. Doublecad. http://www.doublecad.com, gdy potrzebny jest program do rysunków technicznych 2d odpowiadający funkcjonalnością Autocadowi LT.
    Draftsight http://www.3ds.com/products/draftsight/ to równie rozbudowany program 2d oferowany nieodpłatnie przez firmę Dassault, umożliwiający podgląd i edycję dokumentów Autocada.
    Qcad GPL http://www.himili.com/blog/downloads/qcad-for-windows-gpl-version/ to stosunkowo mała aplikacja.
    NTT Cad http://nttcad.altervista.org/index.html to mała aplikacja przydatna do podstawowych prostych rysunków.
  7. Scribus i SK1 http://www.sk1project.org/ do przygotowania publikacji. C.D.N. 
Zapraszam również do obejrzenia stron:

Dzieci... śmieci :-(



"Co roku niemiecki oddział UNICEF-u przyznaje nagrodę "Zdjęcia Roku" fotografiom, które najlepiej oddają sytuację dzieci w różnych rejonach świata. W zeszłym roku nagrodę główną otrzymał cykl zdjęć dzieci na olbrzymim wysypisku śmieci w Ghanie. Nastolatki i małe dzieci rozmontowują tam stare komputery, telefony czy telewizory, szukając części, które mogą się jeszcze przydać, czy nadają się do sprzedania. Ogromna część tych elektrośmieci pochodzi z Europy - według szacunków ONZ Niemcy co roku eksportują ich do Afryki około 100 tys. ton."
źródło:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114944,10861086,UNICEF___Zdjecia_Roku_2011__Galeria_.html?i=0

A my? Ile ton? By zamiast mieć 1ghz mieć 2? By w telefonie mieć biuro i facebooka? Renderować filmy na żywo? Czy to wszystko naprawdę jest za złotówkę? Czy ten chłopiec na zdjęciu właśnie za nas i za wielkie korporacje płaci. Swoim życiem.

Apel do posła Jarosława Wałęsy w sprawie bezpieczeństwa na polskich drogach.


Apel do Pana Jarosława Wałęsy, posła Europarlamentu, polityka partii rządzącej, ofiary wypadku drogowego:


Cieszę się szczerze z tego, że Pan wraca do zdrowia. Mam nadzieję, że traumatyczne wydarzenie, które Pana spotkało może skutkować Pana działaniami.  Liczę, że zrobi Pan w parlamencie wszystko w następujących sprawach:
  • zabezpieczenia przejść dla pieszych dla dzieci, inwestycji w sygnalizację świetlną i konstrukcję drogi wymuszającą zwolnienie prędkości jazdy przed przejściami dla pieszych prowadzącymi do szkół podstawowych,
  • adekwatnej pomocy dla chorych na PTSD w wyniku wypadków drogowych. Straty Państwa związane z nieadekwatną pomoca wypadkową? Nikt tego nie szacuje. Ogromne.
  • reformy szkoleń i egzaminów na kategorie kierowców, m.in. rok na wdrożenie kierowcy, jazda z Lką, niższe limity prędkości, młodsi kierowcy z opiekunem, takie rozwiązania stosuje np. Wielka Brytania,
  • tiry na tory, modernizacja a raczej powstrzymanie dekapitalizacji infrastruktury transportowej, - budownictwo drogowe przejrzystość procu przetargowego i zapewnienie jakości (zniesienie karteli budownictwa drogowego, uczciwa konkurencja, kontrola jakości i gwarancje!!! - w Polsce buduje się najgorsze i najdroższe drogi na świecie,
  • koniec z populizmem, koniec z walką z krzyżami na poboczach (pan jeden polityk z Gorzowa chciał za istnieć) rozpocznijcie walczyć o to by były pobocza!!!, by ucieczka na nie nie powodowała wypadku!!!
  • przejrzystość prawna i pomoc prawna ofiarom, uczciwe odtwarzanie przebiegu wypadku przez niezależnych rzeczoznawców,  
TERAZ POWNIEN PAN NAM TO OBIECAĆ, W ZAMIAN ZA TO, ŻE PAŃSTWO POLSKIE RATOWAŁO PANA ŻYCIE WSZELKIMI ŚRODKAMI, NA JAKIE NIE ZAWSZE MOZE LICZYĆ SZARY OBYWATEL

Spory polityczne, marketing narracyjny - moje poglądy etc.

Moje poglądy... czy je mam? Czy to oznacza, że będę miał wrogów? A może nie dostanę pracy? (A może wręcz przeciwnie, z tymi i z lewa i z prawa zrobię coś dobrego)... sami oceńcie. Wypowiedzi moje w Google Plus dotyczące sporu politycznego PO-PiS, w odniesieniu do artykułu Studio Opinii: Stefan Bratkowski: 12 godzin później… I dwa lata.

====Recepta na wygrane wybory=====


Wyobraźmy sobie, że do polityki rusza taka postać jak prof. Andrzej Blikle (tylko przykład, takich ludzi jest więcej). Postrzegający państwo jako kolejną organizację zarządzaną procesowo, jakościowo. Marzenie ściętej głowy? Dlaczego? Dlaczego tacy ludzie nie mogą rządzić? Ponad połowa już Polaków pracujących nie ma umów o pracę, jest tzw jednoosobowymi przedsiębiorcami. Prawie połowa pkb jest generowana przez przedsiębiorstwa rodzinne (a to ma związek z tzw polityką prorodzinną, zatrudnieniową, wyrównywania szans, edukacyjną, demograficzną etc), małe, średnie. To one dziś odpowiadają za wzrost a nie rząd. Jeśli dziś za coś można rząd krytykować to właśnie za porażkę "przyjaznego Państwa". Państwa wrogiego dla uczciwego przedsiębiorcy. Państwa, które na nowo zaczyna upodabniać się do PRL''u ze swoim "kto jest pod kim". Miało być nowoczesne demokratyczne państwo a powstało Bizancjum.

Zaplecze polityczne jest. Jest alternatywa. Ja myślę, że ten spór PO - PiS (SLD/PSL) jest niczym zmowa cenowa między producentami betonu. Demokracja??? No taxation without representation, stara zasada demokracji brytyjskiej nie jest w Polsce zachowana! Jeśli dostrzeże tę niszę wyborczą którakolwiek z istniejących, dzielących rynek władzy, partii politycznych, ma natychmiast mój głos. Ma głos milionów Polaków, dla których ktoś taki rzeczywiście mógłby coś zmienić.

===Marketing polityczny, narracyjny (dziel i rządź, bujają nas media w lewo i prawo)====

+Paweł Wimmer re: "Te wszystkie problemy - w sporej części realne - akurat nie za bardzo się mają do PiS-u, do sporu politycznego."

Mają się, choć niekoniecznie jest to spór polityczny, raczej przyjętae metody sporu w ramach marketingu politycznego.

Jesteśmy bujani za pomocą tzw. marketingu narracyjnego. Jednym przypada do gustu narracja Nie i Gazety Wyborczej, innym narracja Uważam Rze (tam świetne krótkie artykuły pisze Pan Eryk Mistewicz o marketingu narracyjnym w polityce, jeszcze innym Gazety Polskiej.

A są to jedynie narracje. Jeśli się przyjmie, że narracje te są jedynie formą maniupulowania nami, i, jak np. w gronie krótkofalowców, się ją odrzuci, to całkiem dużo można zrobić, dla Polski.

Bez tych narracji nie ma sprawiedliwości dziejowej, społecznej, historii lewicowej i prawicowej etc. Jest tylko sprawiedliwość, prawo, uczciwość, dobro...

Jako wnuk AK owca, który żył w strachu jeszcze za Wolnej Polski, wstrząsanego tymi różnymi narracjami, powiem, że narracje wpychają mnie w obszary raczej PiS i Solidarnej Polski i siłą rzeczy skazują na opozycję wobec PO, lewicy etc. Narracje mediów. Nie zgadzam się z tym postrzeganiem świata i takim mnie ołatowaniem. Dla mnie, jak już powiedziałem, miłośnik narracji Nie Urbana (propagandysty systemu totalitarnego), po odłożeniu narracji na bok, może być równie dobrym człowiekiem, człowiekiem, z którym można wiele dobrego zrobić jak z czytelnikiem Naszego Dziennika czy kibicem rosyjskim (składającym kwiaty tak samo na Krakowskim Przedmieściu jak i czytelnicy narracji Gazety Polskiej.

Polecam wszystkim artykuły Pana Eryka Mistewicza (UważamRze) o marketingu politycznym, marketingu narracyjnym.


====(Nie) da się nie taplać w historii?=====
Nie wiem czy Stefan Bratkowski ma rację. Skłaniam się ku myśleniu, że to są spory (re: "dwie Polski") oderwane od rzeczywistości, medialne. Ciągłe straszenie PiSem to też może być taka ucieczka od rozwiązania jakichkolwiek problemów i narażania się komukolwiek poprzez rzetelne przedstawianie rzeczywistości. Prawda dotykająca bezpośrednio ludzi jest inna. Wystarczy zobaczyć, jak działa demokracja w wielkich spółdzielniach mieszkaniowych. Na dole podejście roszczeniowe, krzyk i emocje, na górze wytrawni gracze i biurokraci dbający o siebie i swoich. "Dla dobra mieszkańców". Jeżeli to widać w mikroskali, i nikt nic nie może z tym zrobić, to co się może dziać w makroskali, do której my maluczcy may dostęp wciąż tylko w czasie wyborów list partyjnych, wyborów między jedną a inną korporacją władzy.

[...], w Polsce wciąż nie jest reprezentowana w żaden sposób klasa społeczna małych i średnich przedsiębiorców, przedsiębiorstw rodzinnych, najbardziej przejrzystych dla fiskusa, płacących podatki, faktycznie odpowiedzialnych za wzrost gospodarczy. Innowacyjnych, mających pojęcie, co jest potrzebne polskiej gospodarce, polskim rodzinom... Może Pan to nazwać snuciem teorii spiskowych ale ja uważam, że to nie jest przypadkowe - niedopuszczanie do władzy klasy średniej.

Poza tym, mogąc być dalekim od oszołomstwa, trudno mi się nie zgodzić z nimi - w świetle reformy emerytalnej i przewidywań, gdy ZUS zaoferuje nam i naszym dzieciom nędzę w zamian za nadmierne dziś koszty niepłacowe pracy - gdy sprzeciwiają się zamiataniu dyskusji historycznych pod dywan. Z jakiej racji musimy płacić haracz mordercom. Z jakiej racji mamy płacić ich długi?

Po wojnie komuniści zamordowali na terytorium Polski kilkadziesiąt tysięcy ludzi (samych wyroków śmierci wydano 8 tys). w wolnej Polsce oni i ich dzieci żyją jak pączki w maśle. Zaś dzieci ofiar, (które żyły w strachu, biedzie, pośród przeróżnych szykan - statystycznie wymarły szybciej) pracują na zmywakach i budują gospodarki krajów bogatych - i rodzą dzieci Wlk Brytanii, Norwegii i Republice Federalnej, wierząc, że w Polsce nie ma dla nich przyszłości. Trudno w takiej sytuacji nie zostać PiSowcem, "oszołomem" etc.

Ja unikam gadek o polityce ale tak mnie naszło. Osobiście uważam, że zarówno czytelnik Nie jak i Naszego Dziennika w głębi duszy może być dobrym człowiekiem. Ale te spory, polityczne, historyczne, będą się tlić... i niech się tlą. Obyśmy się nie bili tylko spierali i przekonywali. Na tym polega demokracja.
======================