poniedziałek, 28 maja 2012

RZ - Abdykacja szkoły

Jak jest dzisiaj? – Szkoła zupełnie odpuściła sobie wychowanie młodych ludzi – mówi „Rzeczpospolitej" Jakub Śpiewak, pedagog, prezes Fundacji Kidprotect. pl. – I nie do końca jest to wina szkoły. Dawniej wychowywało się np. na polskim, bo omawiając literaturę, uczniowie dyskutowali o postawach, dylematach moralnych bohaterów. Dziś tylko rozwiązują testy. Barbara Kamińska, rocznik 1916, żołnierz Armii Krajowej, polonistka. Swoją karierę nauczycielską rozpoczęła w 1933 roku od uczenia alfabetu niepiśmiennych żołnierzy. – Nauczyciel był darzony respektem. Tuż po wojnie uczyłam w pewnym technikum, gdzie nie brakowało trudnej młodzieży, ale nawet tam nauczyciel był święty. Szkoła była ogromną pomocą wychowawczą dla rodziców. Dziecko było wychowywane 24 godziny na dobę, spójnie – wspomina Kamińska. http://www.rp.pl/artykul/10,881469-Abdykacja-szkoly.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz