sobota, 30 czerwca 2012

Dlaczego warto jest znać swoje talenty.

Każdy ma swoje talenty i ważne, by się one uzupełniały a nie kolidowały w zespole ludzi.

Uczestniczyłem w wykładzie dla Aniołów Pracy profesora Andrzeja Bliklego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Blikle

W ramach szybkiego kursu zarządzania procesowego wspomniał o konieczności właściwego rozpoznania tzw. talentów. Na ten temat kierował do stron i literatury Gallupa. Dotyczy zarówno kierowników jak i pracowników.

Zapuściłem google i voila:
http://businessjournal.gallup.com/content/412/exactly-what-talent-anyway.aspx
http://www.gallup.com/consulting/67/talentbased-hiring.aspx

Słowa kluczowe: talent based hiring, strength based selection.

Nie wiem jak to jest w praktyce ale zgaduję, jeżeli np. kierownik nie ma daru empatii (tj. jest dobry ale ma umysł analityczny i rozumie to co na piśmie ale nie zna się na ludziach) to może dobrze by miał do pomocy sekretarkę czy HR owca, który taki dar, intuicji, empatii w stosunku do ludzi, posiada. Jeżeli ktoś jest pomysłodawcą, to może sprawiać kłopoty w zespole zwykłych wyrobników. A osoba z natury pracowita i pilna będzie się źle czuć na równi lub podlegając leniom pielęgnującym autonomię i interesy swojego działu, dbającym tylko o własne bezpieczeństwo, byle się nie narobić i nie wyjść z pracy przed szefem... Jeżeli zaś szef jest zdolny podejmować przeróżne ryzyka, to warto, by miał asertywnego księgowego, który będzie dbał o bezpieczeństwo finansowe. Itp. itd.

Warto więc rozpoznawać u siebie i u innych talenty, gdy się szuka pracy albo kogoś zatrudnia albo pełni kierownicze stanowisko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz